W ostatnim czasie natrafiam na bardzo fajne filmiki tworzone z pojedynczych klatek/zdjęć. O ile się dobrze orientuję technika ta nazywa się filmem pokaltkowym lub fotografią poklatkową. Stosuje się ją w celu pokazania długotrwałych czynności lub zjawisk w krótkim czasie. Można ją również wykorzystać w tworzeniu rzeczywistych animacji. Niektóre po prostu zapierają dech. Zobaczcie sami.
1. Film z meczu rugby we Francji, zdjęcia były wykonane aparatem SprintCam
I-Movix SprintCam v3 NAB 2009 showreel from David Coiffier on Vimeo.
2. Teledysk “Her Morning Elegance” Orena Lavie
3. Sorry I’m late, film krótkometrażowy Tomasa Mankovskiego
4. Night run, filmik z Houston Ship Channel
5. Triki skateboardowe
skate – shot on red #1347 – 120 fps from Opus Magnum Production on Vimeo.
Akurat 1 i 5 filmik były kręcone kamerami które mogą rejestrować bardzo dużą ilość klatek na sekundę, co pozwala na bardzo duże i jednocześnie płynne spowolnienia, a technika nazywa się “slow motion”.
Natomiast reszta była robiona ze zdjęć w technice poklatkowej, inaczej “stop motion”, co pozwala ruszyć elementy nieruchome, lub nadać taki efekt.
Stare bajki (kukiełkowe) były kręcone w tej sposób: Miś Uszatek, Kolargol, Strażak Sam, stare Muminki, Sąsiedzi i wiele innych których w tej chwili nie mogę sobie przypomnieć.
Jest bardzo fajna reklama nokii właśnie w stop motion: http://www.get-out-and-play.com/index.php
No właśnie nie byłam pewna. Mam czasem problem z rozróżnieniem “slow motion” z “time lapse”. Dzięki za sprostowanie.
A ta reklama nokii jest świetna.
W ogóle w takich filmikach kapitalne są “making of”.