Dwa tygodnie temu jadąc do pracy odkryłam na pobliskiej stacji benzynowej plakat z napisem “coffee heaven express”. Zastanawiające prawda? Kawa CH? Na stacji benzynowej? Hmmm.
Dzisiaj udało mi się w końcu sprawdzić o co chodzi. Coffee Heaven od początku lipca testuje nowy sposób sprzedaży kawy. Pilot ma miejsce na pięciu stajach benzynowych Shella w Warszawie (lista tutaj).
coffeeheaven express to 425-kilogramowe, wysokiej klasy, w pełni zautomatyzowane i wyspecjalizowane ekspresy kawowe. projekt był zainspirowany wieloletnią współpracą z światowej klasy baristami i inżynierami
Tyle opisu. A jak to wygląda i smakuje? Moim zdainem bardzo fajnie – czysto, nowocześnie. Ekspres ma ekrna dotykowy, proste menu. Wszystko jak trzeba Oprócz ekspresu są krzesłą, w sumie 6 miejsc do siedzenia. A jak kawa – smaczna i tania. Mała latte kosztuje 6,90, a duża 8,90.Do wyboru jest kilka rodzajów kawy. Jest też herbata. I oczywiście kilka muffinów i cookies.
Update: pełna karta Coffee Heaven Express. Żeby nie było, kawa na prawdę jest za 6,90.
PS. A wracając z pracy dostrzegłam nowy lokal Starbucksa na placu Trzech Krzyży – otwarcie wkrótce.
blog ciekawy ale co do ceny kawy….chciałabym żeby 6,90 za małą kawę było dla mnie tanio
ale to takie przyziemne nieprawdaż?